sobota, 8 grudnia 2012

Rozdział 20 "Coraz bardziej mi na Tobie zależy"

(Specjalnie dla Martyny <33)

- A Zayna?-zapytał.
-Zayn to mój najlepszy przyjaciel- tłumaczyłam.
-A ja?
-Ty jesteś światłem w tunelu, słońcem w pochmurne...-zaczęłam, ale przerwał mi pocałunkiem. Ręce  znalazły się na moich biodrach, nasze języki lekko się dotykały. Oddechy stały się coraz szybsze. Nagle odsunał się.
-Kocham cie- szepnął.
-Wiem- powiedziałam i przytuliłam go.
-Nie gniewasz się już na mnie?-zapytałam.
- Tak gniewam się!!!! Nie wytrzymam!!!! Nie chcę, żebyś się z nim spotykała!
-Co mam zrobić żebyś mi zaufał?
-Nie wiem. Może gdybym był pewien, że kochasz mnie tak mocno jak ja ciebie-powiedział.
-Jeżeli to ci pomoże to wiedz, że coraz bardziej mi na Tobie zależy-wyznałam.
Ożywił się.
-serio?
-Tak- powiedziałam, a on uśmiechnął.  Zaczerwieniłam się.
-Słodka jesteś-powiedział.- Proszę nie idź na ten cholerny obiad!!!
-No dobrze-powiedziałam- To gdzie pójdziemy?
Uśmiechnął się:
-Może....- przerwał mu telefon.
*Tak?- zapytał.
* Uhm... Dobrze. Do zobaczenia.
- Za godzinę mamy próbę- powiedział. 
-Czyli z obiadu nici?-zapytałam niezadowolona.
-Przepraszam. Zadzwonię wieczorem-powiedziałam, pocałował mnie w czoła i wyszedł. Wtem zadzwonił mój telefon.
*Tak?
*Chciałem się upewnić czy mam po ciebie przyjechać?- zapytał Justin
 Nie wiedziałam co powiedzieć. Harry będzie zły, ale przecież nie muszę cały czas siedzieć w domu.
* Tak. Dzięki-powiedziałam.
* Do zobaczenia!
* Pa!
Zeszłam na dół. W salonie siedzieli: Igor i Martyna, Zayn, Louis i Eleanor.
-Hej-powiedziałam.
-Cześć- odpowiedział Zayn i przytulił mnie- Miło cię widzieć.
W telewizorze puścili 'LWWY".
Lou dał głośniej i po chwili wszyscy skakaliśmy po salonie drąc się na całe gardło.  Akurat gdy śpiewał Niall. Weszła Dominika.
-Dobrze się czujecie?-zapytała. wskazałam jej ręką na ekran telewizora. I po chwili dołączyła do nas i do końca teledysku wszyscy nieźle szaleliśmy. Gdy usieliśmy Lou zapytał :
- I jak wypadłem?
-Jak dla mnie bosko- powiedziała Eleanor i pocałowała go- Z resztą jak zawsze.
- Według mnie najlepiej wypadł Niall- powiedziała Dosia.
-A ja uważam, że Zayn wygląda strasznie sexi gdy jest mokry-powiedziałam.
-Zawsze wiedziałem, że się we mnie skrycie kochasz-powiedział  Zayn i puścił do mnie oko.
- Ale myślałam, że ty z Harrym- powiedziała Martyna.
Popatrzyłam na nią zaskoczona.
- Był u ciebie dziś w nocy- powiedziała.
-Ale my nic ten tego- tłumaczyłam się- My się tylko PRZYJAŹNIMY.
-Jasne- podsumował Lou.
-Dobra idę się przebrać-powiedziałam i odwróciłam sie.
-A gdzie idziesz?- dopytywali sie.
-Umówiłam sie z Justinem na obiad-powiedziałam.
-nie wiedziałam, że działasz na dwa fronty- rzekła Dominika.
-Tylko się z nimi przyjaźnię!!!- krzyknęłam zirytowana i ruszyłam  na górę.

3 komentarze:

  1. Bosko cudnie i w ogóle naj..!!! Ale normalnie legalnie kąsek minusa ci daję bo nie było najlepszej bohaterki w tym rozdziale :DDDDD Nie no wiesz że cię kocham bejbeeee <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :******** Kocham Bejbe <3 Rozdział najlepszy ^^ :*

    OdpowiedzUsuń